Frustracja, wszyscy ją znamy. Wyznaczyłeś sobie pewne cele lub marzenia, które za wszelką cenę chciałeś spełnić, a widzisz, że wszystko zaczyna rozpadać się jak domek z kart. Jak sobie poradzić?
Czy to, co chciałeś osiągnąć, jest realne?
Może sam wystawiłeś się na porażkę. Niekoniecznie dlatego, że Twoje marzenia okazały się nierealne, ale dlatego, że dałeś sobie za mało czasu. Spróbuj podejść do tego bardziej realistycznie i podziel to, co chcesz osiągnąć na mniejsze kawałki. Ciesz się z każdej drobnej rzeczy, którą uda Ci się zrealizować, zanim osiągniesz to najważniejsze.
Czy to Twoje marzenie?
Zastanów się, czy marzenie, które chciałeś spełnić, na pewno jest Twoje. Przeanalizuj czy przypadkiem nie jesteś w sytuacji, kiedy to ktoś inny Ci je podsunął, a Ty przyjąłeś je jak coś, co wypada, abyś zrobił.
Jaka jest Twoja odpowiedzialność?
Zastanów się, czy zrobiłeś dosłownie wszystko, aby osiągnąć to, co chciałeś. Przeanalizuj wszystko, co zrobiłeś, czy zrobiłeś to dobrze, czy może gdzieś wkradło się zaniedbanie z Twojej strony.
Wyciągnij wnioski
Nie zawsze jest tak, że wszystko w naszym życiu idzie zgodnie z planem. Może po drodze po twoje marzenia wystąpiły okoliczności, na które nie miałeś wpływu. Tak się zdarza. Nie poddawaj się, tylko poczekaj, wyciągnij wnioski i rusz do działania za jakiś czas.
Przebacz sobie
Nikt nie jest idealny. Może dostrzegasz swoją winę w tym, że nie udało Ci się osiągnąć tego, co zamierzałeś. Postaraj się sobie wybaczyć. Nie pozwól, aby poczucie winy wzięło nad Tobą górę. Wyznacz sobie nowe cele i rusz do działania.