w

Czy w życiu naprawdę prawdziwie kochamy tylko raz?

Powiada się, że prawdziwą miłość przeżywamy w życiu tylko raz, a każdy kolejny związek to tylko próba powtórzenia dawnych emocji i uniesień. Czy to prawda, że prawdziwie kocha się tylko raz?

Czym dla Ciebie jest miłość?

Ile osób, tyle zdań. Tak samo, jak dla każdego miłość jest czymś innym. Dla jednych to przede wszystkim motylki w brzuchu, drżące dłonie i głos grzęznący w gardle na sam widok ukochanej osoby.

Dla innych miłość to przede wszystkim wzajemne zaufanie, poczucie bezpieczeństwa, komfortu w towarzystwie drugiej osoby i pewność, że nie zostanie się skrzywdzonym.

Zadając więc sobie pytanie o to, czy prawdziwą miłość można przeżyć tylko raz, trzeba sobie najpierw odpowiedzieć na pytanie, jak tę miłość rozumiemy.

Wiele partnerskich (w tym małżeńskich!) relacji opiera się przede wszystkim na sferze emocjonalnej. Nie brakuje również par, które deklarują, że w ich związku nie rządzi chemia, silniejsza jest więź emocjonalna.

Jeżeli więc związek z osobą, którą uznajemy za pierwszą miłość, oparty był na chemii i motylkach w brzuchu, a w innej relacji owa chemia nie jest aż tak silna, faktycznie może wydawać się, że to już nie to samo.

Czy chemia = miłość?

Każda osoba jest inna, a co za tym idzie – inna jest również relacja z nią. Dla wielu osób wyznacznikiem tego “czegoś” jest chemia między partnerami.

Warto pamiętać jednak, że z czasem chemia ustępuje codzienności – rutynie i problemom. W wielu przypadkach okazuje się wówczas, że poza cielesnymi uniesieniami między partnerami nie było głębszej więzi.

Jeśli więc swoją pierwszą miłość zapamiętasz przez pryzmat tej chemii, jaka między wami była, będzie ona punktem odniesienia w kolejnym związku.

Inna kwestia to ta, że często po przykrym doświadczeniu z rozpadem związku w kolejnej relacji jesteśmy ostrożniejsi, bardziej wycofani i boimy się pełnego zaangażowania uczuciowego. Z tego względu kolejna relacja może wydawać się mniej “gorąca”.

Zdarza się oczywiście, że uczucie do byłego partnera jest tak silne, że ponowne zaangażowanie się w relację uczuciową staje się trudne, a dla wielu wręcz niemożliwe.

Czy więc prawdziwie kochamy tylko raz? Jest to spotykane, ale nie jest to reguła!