w

Żeby oszukać innych, musisz najpierw oszukać siebie

Rzadko się zdarza, aby ludzie potrafi w sposób obiektywny ocenić swoje mocne i słabe strony. Zazwyczaj albo zaniżamy swoją samoocenę, albo wręcz odwrotnie przypisujemy sobie zdolności, których w rzeczywistości nie posiadamy.

Bardzo często zdarza się, że ludzie, którzy uważają się za bardziej uzdolnionych, niż są w rzeczywistości, dostają stanowiska, na które nie zasługują. Ktoś, kto wyolbrzymia w ten sposób swoje zdolności, musi zmierzyć się z zadaniem, z którym nie będzie w stanie sam sobie poradzić.

Z drugiej strony są ludzie, którzy zaniżają swoje zdolności i talenty i nie doceniają swoich umiejętności, tak jak należy. Oni też muszą zapłacić za to swoją cenę.

Pewien psycholog dr Peter Shwardmann przeprowadził badania na grupie 688 osób test. Kazał wszystkim napisać bardzo skomplikowany test z wiedzy ogólnej. Ogólne wyniki tego testu nie były zbyt wysokie, jedni napisali go trochę lepiej a inni gorzej, ale nikt nie wybił się ponad przeciętną. Następnie zaproponował niektórym pieniądze, aby w krótkiej rozmowie przekonali obcych ludzi, że wynik ich testu był bardzo dobry.

Zanim niektórzy mieli się spotkać z nieznajomymi poprosił wszystkich, aby sami obiektywnie powiedzieli, jak poszło im na teście. Wtedy Shwardmann zauważył, że ci, którzy mieli zadanie przekonać nieznajomych, że ich wynik jest dobry, od razu wyżej ocenili to, jak im na teście poszło.

Wniosek, jaki mu się nasunął, był taki, że ci, którzy mieli oszukać innych, zaczęli od oszukania samych siebie. Oczywiście otrzymali za to pieniądze więc Ci, co doszukują się w sobie dodatkowych zdolności i oszukują siebie i innych kierują się wyłącznie korzyścią majątkową.

Dla pojedynczych ludzi ich wysokie mniemanie o posiadanych zdolnościach może nie wyrządzić wielkich szkód, ale prędzej czy później może mieć katastrofalne skutki dla większej społeczności.

na podstawie: iflscience.com