w ,

Kiedy dziewczynki z patologicznych rodzin zostają żonami… Dorosłe dzieci z rodzin dysfunkcyjnych.

Czasami zastanawiamy się, dlaczego niektóre kobiety jak magnes przyciągają niewłaściwych mężczyzn, a na swojego męża wybierają najgorszego z nich. Potem zostają z nim przez wiele lat pomimo jego brutalności i braku szacunku. Patrzysz i myślisz sobie: „Od niego uciekłabym jak najdalej…”, a ona wiernie przy nim trwa… Poznaj problemy, jakie spotykają dorosłe dzieci z rodzin dysfunkcyjnych!

Niebezpieczne bezpieczeństwo

Akty przemocy to nie tylko przemoc fizyczna, ale też psychiczna. W zakres tej drugiej wchodzą: zrażanie najbliższych, permanentny lęk, zastraszanie dzieci, brak szacunku, groźby pobicia i zabicia oraz wizyty policji.

Kobiety wychowujące się w rodzinach patologicznych często właśnie taki schemat rodziny mają zakorzeniony w głowie. Doskonale więc odnajdują się w obecnych warunkach i chociaż te nie dają im szczęścia, to są dla nich bezpieczne pod kątem przewidywalności. Kobiety te żyją w przekonaniu, iż lepsze jest zło znane niż dobro nieznane.

dorosłe dzieci z rodzin dysfunkcyjnych

Ucieczka przed nieznanym – dorosłe dzieci z rodzin dysfunkcyjnych

Te kobiety od najmłodszych lat od swoich matek uczyły się, jak być żoną patologicznego męża i z niewyjaśnionych im przyczyn nie potrafią związać się z partnerem, który zagwarantuje im spokojne i udane życie.

One nie potrafią nikomu zaufać, ponieważ nie wiedzą, czego mogą się po zaufaniu spodziewać. Zostają więc, pomimo wstydu, samotności i cierpienia, ponieważ z radością nie potrafią sobie poradzić.

Dorosłe dzieci z dysfunkcyjnych rodzin nie widzą problemu

Kobiety, które doświadczają przemocy w rodzinie bardzo często nie mają świadomości swojego problemu. Ich mechanizmem obronnym jest zaprzeczenie. Widzą problem u innych, ale swoich nie potrafią do siebie dopuścić.

dorosłe dzieci z rodzin dysfunkcyjnych

Tkwią w patologii, bo nie zasługują na nic więcej

Małe dziewczynki, które wychowały się w rodzinie, w której ich matka oraz one same nigdy nie usłyszały żadnego komplementu, a w zamian tego były przekonywane o tym, jak bardzo są brzydkie, głupie i beznadziejne nie dopuszczają do siebie faktu, że mogłoby być inaczej. Myślą sobie, że nikt nigdy ich nie kochał i nie pokocha, ponieważ one zwyczajnie na tę miłość nie zasługują. Tkwią w patologicznej relacji, ponieważ według nich ta jest jedyną, jaka ich czeka. Ciągle starają się coraz bardziej i bardziej, aby tylko udowodnić swoim partnerom, że nie zasługują na przemoc, którą traktują jako karę.