w

Co dobrego może dać Ci kwarantanna?

Czy przymusowe spędzanie większości dnia w domu w obliczu panującej epidemii może przynieść coś dobrego? To pytanie może brzmieć wręcz niedorzecznie – tak jak i odpowiedź: tak! W sytuacji, na którą nie mamy wpływu, warto dostrzec plusy, których nie widać na pierwszy rzut oka.

Masz czas, którego nie było wcześniej

Znakiem dzisiejszych czasów jest przede wszystkim… brak czasu. Ciągła gonitwa, sprawa za sprawą, nawał obowiązków – wszystko to sprawia, że wieczorem często zapominamy, jak się nazywamy.

Z dnia na dzień ktoś, dosłownie jak za pociągnięciem sznurka, zatrzymuje całą tę szaloną machinę. Wstajesz rano, robisz śniadanie, przechodzisz do obowiązków. Wszystko jest jednak jakieś takie… spokojniejsze, wolniejsze, bez presji. W końcu zaczynasz się wysypiać i z większym optymizmem patrzysz na swoje możliwości.

Spędzasz czas z bliskimi, z którymi do tej pory się mijałeś

Dotychczas każdy żył nieco swoim życiem, a z domownikami mijałeś się w przelocie. Niby więc byliście razem, ale jednak osobno.

Zatrzymanie koła pędzącego bez kontroli do przodu sprawiło, że masz więcej czasu nie tylko dla siebie, ale także dla bliskich.

Robicie to, na co wcześniej nie było czasu. Spędzacie razem czas – nawet jeśli to tylko wspólne obejrzenie serialu.

Ta nieplanowana izolacja to doskonały czas na to, by naprawić relacje z bliskimi i rozwiązać wszelkie konflikty oraz napięcia, które wam ciążą.

Czas na przewartościowanie życia

Naturalną koleją rzeczy jest również zastanowienie się nad tym, czy to, co miałeś do tej pory, aby na pewno jest tym, co mieć chcesz.

Paradoksalnie, takie nieoczekiwane zwroty akcji przynoszą więcej korzyści, niż może się wydawać.

Odpoczynek, zacieśnienie relacji z bliskimi, odpowiedź na pytanie, czy chcesz coś zmienić w swoim życiu – to trzy składowe, dzięki którym ruszysz dalej z nową energią!