Poprzedni związek zakończył się i jesteś już w innej relacji. Jednak z byłym rozstałaś się w dobrej atmosferze i pozostajecie w dobrych stosunkach. Od czasu do czasu rozmawiacie, może nawet spotykacie się na towarzyskiego drinka. Nie każdemu udaje się utrzymać przyjazne relacje z byłym, to prawda.
Zasadniczo nie ma w tym nic złego, jeśli obie strony nie mają drugich połówek i uczucie wygasło obustronnie. Utrzymywanie kontaktów z byłym nie jest jednak najlepszym pomysłem w przypadku, gdy choć jedno z was jest już w innej relacji. Dlaczego?
Rozdrapywanie starych ran
Sytuacja, w której uczucie wygasło z obu stron, w dodatku mniej więcej w tym samym czasie, jest rzadka. Zazwyczaj jedna ze stron cierpi po rozstaniu bardziej i dłużej. Jeżeli jesteś tą właśnie stroną – lepiej dla Ciebie, jeśli odetniesz się od swojego eks.
Utrzymywanie kontaktu będzie tylko podsycać tęsknotę i dawać złudną nadzieję na to, że relację być może uda się scalić. Będzie bolało przez cały czas, a zaboli jeszcze bardziej w momencie, gdy on zwiąże się z inną kobietą. Nie rób sobie tego!
Sprawianie przykrości obecnemu partnerowi
Jesteś już w nowym związku i choć nie czujesz nic do byłego, to jego osoba nadal może być zagrożeniem dla Twojej relacji. Chodzi o aktualnego partnera, który niekoniecznie będzie rozumiał tę, skądinąd dość rzadko występującą sytuację. Jeżeli z byłym nic Cię nie łączy, to nie ma sensu ryzykować obecnego związku dla starej znajomości. Skup się na obecnym partnerze i budowaniu relacji z nim.
Mętlik w głowie
Rozstaliście się jakiś czas temu, jednak każdego dnia myślisz o nim i o tym, czy to wszystko uda się jeszcze poukładać. Jeśli zakończenie związku było Twoją inicjatywą (mającą zresztą solidne podstawy), to utrzymywanie kontaktu z byłym partnerem może powodować mętlik w głowie i wątpliwości co do słuszności podjętej decyzji. Jeśli to on Cię zostawił – utrzymywanie kontaktu będzie jeszcze gorsze, bo będzie dawać nadzieję na powrót.
Były to były – z jakiegoś powodu jest eksem, a nie obecnym, nie zapominaj o tym!