w

Toksyczna pozytywność, czyli o szkodliwym optymizmie

Optymizm też może być toksyczny i nie ma w tym cienia przesady. Przekonanie, że każdy może i powinien mieć dobre nastawienie do każdej sytuacji, może okazać się opresyjne i być przejawem skrajnego braku empatii. Takie komunikaty zwykle zamiast być źródłem wsparcia, są jeszcze bardziej przytłaczające. Przekonaj się, na czym polega toksyczna pozytywność i czy tobie też zdarza się ją stosować wobec innych.

toksyczna pozytywność
Fot. Pexels.com

Jak optymizm może być toksyczny?

Wydawałoby się, że nie ma nic złego w optymistycznym podejściu do życia i różnych życiowych sytuacji. Chyba że próbujemy narzucić swój punkt widzenia innym.

Komunikaty te mają na celu pocieszenie drugiej osoby, pozytywne zareagowanie na jej nieszczęście, by dodać jej motywacji i wesprzeć ją. W rzeczywistości jednak przynoszą zupełnie odwrotne efekty, mają szkodliwy wpływ na psychikę i tym samym stają się, zazwyczaj mimowolnie, toksyczne.

Wszystko dlatego, że tak naprawdę spłycają problem, nie szukają rozwiązania, a przede wszystkim są pozbawione empatii. Zamiast zrozumienia, rozmówca dostaje w ramach wsparcia oklepane frazy, które potęgują poczucie winy spowodowane brakiem zadowolenia.

Toksyczna pozytywność: oznaki

Przejdźmy jednak do konkretów, a więc oznak toksycznej pozytywności. Przede wszystkim chodzi tutaj o reakcje toksycznie optymistycznej osoby wobec kogoś, kto ma problemy i chce się nimi podzielić.

Toksycznie pozytywna osoba będzie odpowiadała szablonowymi tekstami, których wspólnym mianownikiem jest tak naprawdę bagatelizowanie problemu. Niemal każdy z nich niesie ze sobą komunikat, że właściwie nie ma czym się martwić i nic złego się nie dzieje. Nie jest to jednak pocieszenie, a wmawianie, że obawy czy niezadowolenie drugiej osoby są nieuzasadnione, nieadekwatne i świadczą o jej słabości bądź błędnej percepcji sytuacji.

To także negatywne ocenianie przejawów takich emocji jak smutek, przygnębienie czy złość, a nawet bagatelizowanie poważnych psychicznych schorzeń jak depresja. Toksyczna pozytywność wywiera presję, a nie daje przestrzeni do odczuwania negatywnych emocji.

Typowe toksycznie pozytywne teksty

toksyczny optymizm
Fot. Pexels.com

A oto lista toksycznie pozytywnych zwrotów, których nie powinno się używać:

  • „Wszystko będzie dobrze!”
  • „Nie płacz / Nie smuć się / Uśmiechnij się!”
  • „Myśl pozytywnie!”
  • „Najważniejsze to mieć dobre nastawienie!”
  • „Inni mają gorzej. Pomyśl o…”
  • „Nie poddawaj się! Możesz dać z siebie więcej!”
  • „Skoro ja dam radę, to ty też”
  • „Przynajmniej nie…”
  • „Jakoś to wytrzymasz”
  • „Zawsze mogło być gorzej”
  • „Czas leczy rany”
  • „Głowa do góry!”

Rzecz jasna, nie wszystkie te teksty zawsze muszą być przejawem toksycznej pozytywności. Chodzi o kontekst, w jakim się pojawiają. Twierdzenie, że mogło być gorzej, kiedy ktoś przeżywa prawdziwą osobistą tragedię, jest umniejszaniem, tak samo jak motywowanie kogoś, by dał z siebie wszystko, kiedy coś jest ponad jego siły.