w

Przechodzisz życiowy kryzys? To może być początek czegoś lepszego!

Kryzysowe momenty w życiu nie należą do łatwych wydarzeń. W wielu przypadkach osoba dotknięta emocjonalnym kryzysem może być przekonana, że jej świat właśnie legł w gruzach. Bolesne rozstanie, rozwód lub utrata pracy mogą mocno zatrząsnąć dotychczasowym ułożonym życiem. Czy jednak kryzysy rzeczywiście należy postrzegać jedynie w kategorii negatywnych zdarzeń?

fot. pixabay

Okazuje się, że sytuacje, które wywracają nasz świat do góry nogami, mogą oprócz bolesnych uczuć przynieść wiele dobrego. Dlaczego tak się dzieje?

Zmuszenie do zmian

Niejednokrotnie dzieje się tak, że kryzysowy moment w życiu okazuje powodem zmian, które w ostatecznym rozrachunku wychodzą nam na dobre. Być może do tej pory kurczowo trzymaliśmy się stabilnej i bezpiecznej pracy, jednak zupełnie nie dawała nam ona satysfakcji. Jeśli jakaś sytuacja ma swoje plusy i minusy bardzo trudno podjąć radykalną decyzję (np. zmienić pracę), mimo że tak naprawdę właśnie tego potrzebujemy. W tym przypadku utrata posady stanowi solidny kryzys, zarówno emocjonalny, jak i finansowy, ale może pozwolić danej osobie wreszcie znaleźć taką pracę, w której rozwinie swoje skrzydła i zacznie robić to, co lubi.

Spojrzenie prawdzie w oczy

Jednym z najbardziej bolesnych kryzysów, z jakimi mierzą się ludzie, jest rozwód lub rozstanie z partnerem, z którym wiązało się poważne plany na przyszłość. W wielu przypadkach cierpiące z powodu rozstania osoby nie wyobrażają sobie życia bez swojego ex partnera lub też przestają wierzyć w miłość i nie dowierzają, że kiedykolwiek pozwolą komuś zagościć w ich sercu. Z biegiem czasu te same osoby zauważają jednak, że ich związek wcale nie był tak kolorowy, jak niegdyś im się wydawało, a rozstanie to najlepsze, co mogło ich spotkać. Czasami dopiero, gdy poznają właściwego dla siebie partnera, zauważają, że w poprzedniej relacji miały do czynienia z manipulacją, przejawami agresji lub innymi toksycznymi zachowaniami. Uświadamiają sobie tym samym, że gdyby nie bolesne rozstanie, do tej pory tkwiłyby w niewłaściwym związku.

„Poskładanie” siebie na nowo

Niektórzy ludzie latami popełniają w życiu te same błędy i nie zauważają jak bardzo im one szkodzą. Pomagają innym, zapominając o sobie, obdarzają kogoś bezgranicznym zaufaniem lub biorą na siebie zbyt dużo zawodowych obowiązków. Negatywne konsekwencje takich działań są zawsze, jednak gdy nie są one wielkiego kalibru, lekceważmy je i dalej brniemy w coś, co zupełnie nam nie służy. Dopiero, kiedy spotka nas solidny kryzys, wreszcie potrafimy zauważyć, że nie możemy dłużej funkcjonować w dotychczasowy sposób.

Osoby w emocjonalnym kryzysie najpierw „rozpadają się” na kawałki, jednak później mają idealną okazję, aby „poskładać” siebie na nowo, wyrzucając ze swojego życia wszystko to, co wewnętrznie ich niszczyło. Życiowy kryzys, choć bardzo bolesny, może okazać się zatem zbawienny dla naszego zdrowia, relacji lub zawodowej kariery.