Wyrażanie własnych emocji to podstawa psychicznego komfortu. Niestety od dziecka jesteśmy uczeni, aby ukrywać swoje odczucia i spełniać czyjeś oczekiwania. Rodzice i nauczyciele często tłumaczą, że należy być grzecznym, nie ma się o co złościć i najlepiej przestać płakać. A to wszystko w sytuacji, kiedy mały człowiek czuje autentyczną złość lub smutek! Konsekwencją takiego stanu rzeczy jest wyrastanie na dorosłych, dla których wyrażenie swoich uczuć jest czymś nienaturalnym. Nauczyliśmy się wchodzić w określone role i trudno nam okazać emocje. Niestety, nigdy nie działa to na naszą korzyść!
![dialog z samym sobą](https://mysli.pl/wp-content/uploads/2022/10/dialog-z-samym-soba.jpg)
Dlaczego wyrażanie emocji jest ważne?
Okazywanie emocji ściąga z nas emocjonalny ciężar, pozwala na bycie sobą i nie dopuszcza do nagromadzenia się w ciele negatywnej energii. Jest to niezwykle ważne dla prawidłowego funkcjonowania – zarówno psychicznego, jak i fizycznego. Nie od dziś przecież wiadomo, że psychika ma wpływ na nasze ciało, a do rozwoju wielu dolegliwości fizycznych przyczynia się nasz stan psychiczny. Swobodne wyrażanie emocji z pewnością ma zatem ogromne znaczenie dla zdrowia i poczucia szczęścia.
Kiedy emocje biorą górę
Jeśli jesteś osobą, u której emocje zawsze biorą górę, zastanów się, jak dokładnie przebiega ich wyrażanie. Czy na bieżąco pokazujesz to, co myślisz i czujesz? Czy raczej często masz wybuchy płaczu lub złości, których nie potrafisz powstrzymać? Jeśli to drugie – najprawdopodobniej wcale nie przejawiasz zdolności swobodnego wyrażania uczuć, lecz trzymasz je w sobie, aż do momentu, kiedy ich kumulacja nie pozwala Ci ich dłużej tłamsić. W taki sposób narażasz się zarówno na złe samopoczucie, jak i trudności w relacjach z innymi ludźmi.
Odcinanie się od swoich uczuć
Niektórzy ludzie w toku swojego dojrzewania obrali inną metodą na poradzenie sobie z trudnymi emocjami. Postanowili… całkowicie je wyprzeć. Przykładem mogą być tutaj osoby, które przekonują, że traumatyczne wydarzenia z ich życia zupełnie na nich nie wpłynęły. Odcinanie się od własnych emocji to również wszystkie te sytuacje, w których ktoś pozuje na osobę twardą, o silnym charakterze i nigdy nie zdobywa się na uronienie ani jednej łzy. Takie osoby niekiedy tylko udają, a niekiedy całym sobą wierzą, że rzeczywiście nic ich nie rusza. Obie te wersje są jednak destrukcyjne.
![](https://mysli.pl/wp-content/uploads/2023/02/emocje-900x600.jpg)
Przyzwolenie na autentyczność
Najlepszym, co możesz dla siebie zrobić, to dać sobie przyzwolenie na autentyczne wyrażanie swoich uczuć. Kiedy jesteś smutny, masz prawo płakać, a kiedy wypełnia Cię radość – śmiać się na cały głos. Warto również mówić o swojej złości, o tym co Ci nie odpowiada i przeszkadza. Gdy ktoś mówi Ci, że nie warto się czymś przejmować, nie przyznawaj mu automatycznie racji, tylko zastanów się, co Ty myślisz o tej sytuacji. Skupienie się na swoich wewnętrznych przeżyciach może otworzyć Ci drogę do satysfakcjonującego i spełnionego życia.