Agresja i przemoc nie muszą mieć wymiaru tylko fizycznego. Agresja emocjonalna to również bardzo poważny, choć często bagatelizowany problem.
Nie widać go gołym okiem i nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że agresja emocjonalna rani i niszczy tak samo skutecznie jak przemoc fizyczna. Doświadczasz tych lub podobnych zachowań ze strony partnera, przyjaciółki, rodziców czy współpracowników?
![](https://mysli.pl/wp-content/uploads/2021/02/daniel-mingook-kim-UXR-t8CZ1U-unsplash-scaled.jpg)
Uważaj, bo możesz szybko stracić grunt pod nogami.
Podcinanie skrzydeł
Osłabianie pewności siebie to jeden z aktów agresji emocjonalnej. Słowa i czyny, które podcinają Ci skrzydła na każdym kroku sprawiają, że przestajesz wierzyć w siebie.
Zaczynasz postrzegać siebie jako osobę, której nic się nie należy, jest mniej wartościowa niż inni i w zasadzie to bardziej przeszkadza innym żyjąc, niż wnosi jakąkolwiek wartość do codzienności innych. Uciekaj od każdej osoby, przez którą czujesz się źle!
Nieustanna kontrola
Niby w dobrej wierze, niby z troski, ale… kontrolowanie kogokolwiek nie jest zdrowym zachowaniem. Każdy ma prawo do swojej prywatności, niezależnie od tego, ile ma lat i czy ma w życiu coś za uszami.
Jeśli ktoś Cię kontroluje, wchodzi na Twoje terytorium i sprawia, że czujesz się niekomfortowo – reaguj. Być może robi to nie do końca świadomie, a być może to jeden z elementów gry, który ma Cię osłabić. Osaczona poczujesz się bezbronna, a wtedy o wiele łatwiej przejąć kontrolę!
Bagatelizowanie Twoich potrzeb
Większość Twoich propozycji (a może nawet i wszystkie) spotykają się z dezaprobatą. Uśmiech politowania, kręcenie głową, wyśmiewanie i komentowanie w sposób dający jednoznacznie do zrozumienia, że Twoje potrzeby są, mówiąc wprost, po prostu głupie.
Nigdy sobie na to nie pozwalaj i uciekaj z daleka od takiej osoby, zanim Cię zniszczy.