Ślub to jedno z najbardziej ekscytujących wydarzeń w życiu. Stajemy przed wyborem partnera na całe życie (przynajmniej taka jest intencja). Pomimo rosnącej liczby rozwodów wciąż patrzymy na to, jak na decyzję nieodwracalną. Wątpliwości przed ślubem to dość częste zjawisko, ale słusznie zastanawiamy się, czy to dobrze, że się pojawiają. Czy są normalne? A może to sygnał ostrzegawczy? Sprawdźmy!
Jakie są najczęstsze wątpliwości przed ślubem?
Wątpliwości przed ślubem możemy podzielić na kilka podtypów. Przede wszystkim możemy wyodrębnić dwie kategorie: wątpliwości odnośnie do osoby, którą mamy poślubić, oraz wątpliwości co do samej instytucji małżeństwa i decyzji o ślubie.
W pierwszym przypadku większość osób zastanawia się, czy przyszły małżonek (bądź przyszła małżonka) to faktycznie ten jedyny/ta jedyna. Zastanawiamy się, czy chcemy z tą osobą spędzić resztę życia, czy będziemy się z nią dogadywać, czy będziemy chcieli założyć z nią rodzinę.
Oprócz tego, możemy zauważyć różne niepokojące sygnały i wątpliwości będące z nimi związane. Należą do nich kłótnie na krótko przed ślubem czy nagłe osłabienie zaufania.
W drugim przypadku możemy się zastanawiać, czy faktycznie chcemy być w związku formalnym. Niektórzy rozważają, czy nie wolą zostawić sobie otwartej furtki i łatwego powrotu do bycia singlem.
Skąd się bierze zwątpienie?
Zwątpienie przed ślubem pojawia się na skutek różnych czynników. Jednym z nich są emocje towarzyszące temu wydarzeniu. Skoki adrenaliny i stres są w tym wypadku dosyć normalne, ale mogą powodować skłonność do rozterek.
Po drugie, mimo wszystko rozumiemy zwykle wagę tego wydarzenia. Wiemy, że małżeństwo to sprawa poważna, której nie da się tak łatwo odwrócić. Przez to czujemy też ciężar odpowiedzialności decyzji, jaką podejmujemy.
Z drugiej strony obecnie coraz mniej par decyduje się na ślub, który nie jest konieczny do mieszkania razem. Wiele par żyje w związkach nieformalnych i zakłada rodziny. To też może powodować wątpliwości, czy ta decyzja jest w ogóle do czegoś potrzebna.
Normalny stres czy sygnał ostrzegawczy?
Dotychczasowe argumenty wskazywały na to, że wątpliwości przed ślubem to zupełnie normalny symptom, który dotyczy niemal każdego. Ale czy na pewno tak jest?
Zwątpienie może mieć też swoje drugie dno. Wszystko zależy od tego, co je wywołało. Czasami zauważamy sygnały ostrzegawcze, które nas niepokoją, ale próbujemy je stłumić, bo decyzja o ślubie wydaje się już przesądzona. Warto się jednak nad nimi trochę zastanowić.
Niektóre osoby ignorują na przykład ewidentne dowody braku lojalności czy przemocowych zachowań z powodu zaślepienia uczuciem. Nie chcą odwoływać ślubu i tłumaczyć tego swoim bliskim.
Nie powinno się też bagatelizować odmiennych poglądów na wspólne życie i zakładanie rodziny. Jeśli między wami są duże rozbieżności, ślub je tylko zweryfikuje i nie będzie to nic przyjemnego.