Nieporozumienia i kłótnie zdarzają się w każdym związku. Jest to naturalne zjawisko, wynikające z faktu, że zderzają się ze sobą dwie odmienne osobowości, o różnych potrzebach i przyzwyczajeniach. Kłótnie absolutnie nie muszą prowadzić do rozstania, jednak wszystko zależy od tego, w jaki sposób dwoje ludzi radzi sobie z powstałym konfliktem.
Jeśli w twoim związku problemy nawarstwiają się i odnosisz wrażenie, że niemal ciągle się kłócicie, bez wątpienia jest to sygnał alarmowy. Co powinnaś zrobić, aby nie doprowadzić do osłabienia łączącego was uczucia?
Schowaj dumę w kieszeń
Kiedy atmosfera robi się coraz bardziej napięta, a każda ze stron jest przepełniona złością i żalem, często trudno o właściwe pojednanie. Zazwyczaj, przekonani o swojej racji, oczekujemy, aż to druga strona w końcu przyzna się do winy i zmieni swoje postępowanie. Schowanie dumy w kieszeń i zauważenie również swoich błędów nie jest oznaką słabości, a wręcz przeciwnie – świadczy o dojrzałości i pozwala na rozpoczęcie szczerej rozmowy.
Powiedz stop, kiedy przekraczacie granice
Przy częstych konfliktach niektóre problemy ciągle pozostają nierozwiązane, dlatego bardzo łatwo o wypominanie rzeczy, które powinny być już przeszłością. Ważne jest, aby pracować nad bieżącymi sprawami, jednocześnie wystrzegając się zbaczania na tematy sprzed tygodni czy miesięcy. Kiedy twój partner nie trzyma się tej zasady, nie daj się wciągać w niepotrzebne dyskusje.
Zadbaj o wspólne chwile
Codzienny pęd i pojawiająca się z czasem rutyna sprzyjają negatywnym emocjom. Zmęczeni obowiązkami stajemy się rozdrażnieni i bardziej nerwowi. Aby tego uniknąć potrzebne jest utrzymywanie pozytywnych gestów i zachowań. Wyjście z domu lub spędzenie czasu tylko we dwoje może wspaniale przypomnieć, dlaczego wybraliście właśnie siebie. Pielęgnowanie tych uczuć to podstawa, aby relacja mogła przetrwać długie lata.