w

5 rzeczy, których nie wolno mówić singielce

Twoja koleżanka jest sama? A może to przyjaciółka od dawna jest singielką? Wiele kobiet (jak i mężczyzn) nie tworzy związku z jakiegoś powodu. Przyczyna może być bardzo prozaiczna. Ot, ktoś po prostu nie chce tworzyć z nikim bliskiej relacji. Problem może być poważniejszy. Np. ktoś bardzo chce się w kimś zakochać i mieć cudowny związek, ale po prostu mu nie wychodzi. W każdym przypadku odnoszenie się do tej sytuacji, może być bardzo krzywdzące. Oto 5 rzeczy, których nie warto mówić singielce. Tak po prostu. Nie tylko dlatego, że możemy sprawić dziewczynie przykrość, ale też dlatego, że to po prostu nie jest nasza sprawa.

kobieta
Fot. Pexels.com

1. „Nawet brzydka Aśka od nas ze wsi ma męża, a ty?!”

Aha, czyli jak brzydka Aśka kogoś znalazła, to każdy może. Nieważne, że takimi opiniami obraża się innych (jakim prawem ktoś ocenia Aśkę i jej urodę?), ale daje się też jasny przekaz, że skoro „ktoś gorszy” ma drugą połówkę, a Ty nie to… sorry, ale Ty jesteś jeszcze gorszy. Brzmi okropnie? Bo takie jest! W dodatku nielogiczne. Po co mówić sobie tak paskudne rzeczy?

2. „Paula ma męża, może nie jest idealny, ale czasem kupuje jej kwiaty”

Aha, czyli spoko. Mąż Pauli czasem na nią krzyknie, a nawet ją uderzy, ale najważniejsze, że jest! W dodatku kupi jeszcze kwiaty. Wspaniały człowiek, co nie? Co z tego, że życie z nim jest po prostu trudne i wcale to nie jest miłość. Jasny przekaz – lepiej być z kimkolwiek niż z nikim. Serio?

3. „Czy ja w ogóle dożyję do twojego wesela?!”

Ustalmy jedno. Jaki wpływ na czyjeś życie ma to, czy jego bliska osoba (np. koleżanka czy siostra) wzięła ślub czy nie? Oczywiście pewnie ma jakieś znaczenie, np. w kwestii spędzania wolnego czasu. Ale gdyby popatrzeć szerzej – nie ma żadnego! Wchodzenie w związek to indywidualna sprawa każdej osoby, nikt nie ma prawa tego wymuszać ani tym bardziej wywoływać wyrzuty sumienia.

4. „Przynajmniej masz święty spokój”

Czy rzeczywiście singielka, która od dawna marzy o cudownej relacji i męczy się samotnością, chce usłyszeć, że ktoś jej obecnego stanu zazdrości? Niekoniecznie. Każdy lubi co innego. Niektórzy są stworzeni do posiadania rodziny, a niektórzy do samotnych podróży.

5. „Masz za duże wymagania”

I bardzo dobrze! Tutaj nie trzeba więcej komentarza!

Zobacz także: Zdrowy tryb życia – 5 rad, by go pokochać