Zastanawiasz się, dlaczego nie wychodzi Wam w łóżku? Myślisz, że może wynika to z braku uczucia i chemii pomiędzy Wami. Jest takie prawdopodobieństwo. Czasem jednak przyczyna może leżeć zupełnie gdzie indziej. Sprawdź.
Nie umiecie rozmawiać o sprawach łóżkowych
O współżyciu w łóżku, jak o każdym innym temacie, można rozmawiać normalnie. Niestety wiele par tego nie potrafi. Tematy związane z miłosnymi igraszkami ich zawstydzają. Warto jednak się przełamać. Wypowiedzieć na głos swoje oczekiwania, obawy, to co nas kręci, a czego na pewno nie lubimy.
Gdy przejdziecie tę rozmowę, może się okazać, że stosunek będzie o wiele bardziej udany. Jeżeli czujecie, że nie możecie sobie tego powiedzieć, bo np. zostaniecie wyśmiani, to może to jest znak, że jednak rzeczywiście do siebie nie pasujecie i ta relacja nie ma głębszego sensu?
Macie ochotę na współżycie w innym czasie
To może również wynikać z tego, że prowadzicie inny tryb życia. Ty jesteś nocnym Markiem, a partner/partnerka ma najwięcej energii rano. Jednak na pewno to nie jest powód, by od razu skreślać tę relację. Czasem ludzie muszą się dotrzeć, a nawet jeśli docelowo chcą żyć w taki a nie inny sposób (który ich różni), to wcale nie oznacza, że nie można znaleźć kompromisu. Tutaj główną rolę znowu powinna odegrać rozmowa.
Może jednak uda Wam się znaleźć te wspólne pory? Dzień (i noc) są długie. Warto próbować. Z czasem jednak może się okazać, że to faktycznie nie ma większego sensu. Niemniej jednak próby trzeba podjąć.
Inny poziom libido
To częsty powód niedopasowania w parach. Niektórzy mogliby uprawiać miłość non stop, a niektórzy rzadko. To duży problem, bo przecież nie chodzi o to, by kogokolwiek zmuszać do stosunku. O ile na początku, w tej najbardziej namiętnej fazie, może się okazać, że jeszcze jakoś będziecie wychodzić na prostą, tak z czasem może być bardzo problematycznie.
Zupełnie inne preferencje łóżkowe
Ty lubisz delikatnie i namiętnie, a druga strona agresywnie i ostro? Będzie ciężko to pogodzić. Poeksperymentujcie, być może jedna strona przekona się do drugiej. Pamiętajcie jednak, że nic na siłę. Każdy ma swoje preferencje i swoje granice w łóżku, których nie wolno przekraczać.
Brak dopasowania fizjologicznego
To zdarza się bardzo rzadko, ale jednak czasem może mieć miejsce. Pochwa jest elastycznym narządem, który jest w stanie dopasować się do każdego penisa. Sporadycznie mogą się jednak zdarzyć odstępstwa.
Zobacz także: Doły po rozstaniu. Jak sobie z nimi poradzić?