Każdy z nas na swojej drodze spotyka ludzi o różnych typach osobowości. Z jednymi zawiązujemy przyjaźnie, z innymi nasze relacje są czysto formalne, a jeszcze inni drażnią nas do tego stopnia, że nie jesteśmy w stanie się z nimi zadawać. Czasem jednak początkowo dobra relacja z biegiem czasu rozluźnia się, a nawet rozpada.
Istnieje kilka zachowań, które mogą być tego przyczyną.
Mówisz tylko o sobie
Rozmowa jest podstawą udanej relacji. Kiedy można podzielić się z drugą osobą swoimi przeżyciami, dobrymi i złymi chwilami, nasz nastrój zdecydowanie się poprawia. Są jednak osoby, które zamęczają innych swoimi opowieściami i nie dają im dojść do głosu. Nawet jeśli rozmówca chce coś wtrącić, szybko ucinają temat lub kierują go na własną osobę. Rzadko też zdarza im się zadać pytanie „Co u ciebie?”.
Zdarza się również, że słuchając drugiej osoby nie potrafią ukryć swojego zniecierpliwienia. Niestety, taka postawa prowadzi do tego, że ludzie tracą ochotę na tego typu kontakty.
Notorycznie się spóźniasz
Szanowanie czyjegoś czasu to wyraz tego jak traktujemy drugą osobę. Oczywiście każdemu zdarzają się sytuacje losowe, które uniemożliwiają przyjście na czas. Czasami spóźnienie jest niewielkie i nie stanowi większego problemu dla obu stron. Jeśli jednak ktoś za każdym razem każe na siebie czekać i wcale nie jest to kilka minut, to nic dziwnego, że przestajemy mieć ochotę na częste spotkania.
Oceniasz
Niektórzy sądzą, że wysłuchując czyjegoś problemu powinni mu zawsze coś doradzić. Nic bardziej mylnego! To, co najbardziej pomaga ludziom w oczyszczeniu się z negatywnym emocji to po prostu.. wygadanie się. Nie musisz od razu przedstawiać szeregu „dobrych rad”, jeśli twój rozmówca nie pyta wprost o poradę.
Ciągłe ocenianie, a zwłaszcza krytykowanie postępowania drugiej osoby może sprawić, że przestanie ona ci się zwierzać. Nikt nie chce wiecznie słuchać morałów.
Uprawiasz czarnowidztwo
Nie musisz być nieustannie uśmiechnięty i nastawiony entuzjastycznie do niemal wszystkiego, ale nie należy też przesadzać w drugą stronę. Pilnuj tego, żebyś swoją osobą nie wprowadzał podłego nastroju do towarzystwa. Spotkania z osobami, które wszystko widzą w czarnych barwach, mogą być naprawdę uciążliwe.
Żadna z tych cech nie dotyczy ciebie? To świetnie! Jeśli jednak w którymś zachowaniu widzisz odrobinę siebie, to znak, że warto przemyśleć swoje postępowanie.