Kolejny dzień w biegu, pełen stresu i zmartwień. Rano wstajesz już nerwowa, wieczorem padasz na łóżko wyczerpana. W ciągu dnia obowiązek poganiał obowiązek, a Ty sumiennie je wypełniałaś.
Jeśli takie dni zdarzają się raz na jakiś czas – ujdzie. Jeśli jednak w szalonym tempie żyjesz na co dzień, musisz przyjrzeć się swoim nawykom, przede wszystkim wobec siebie. Czy w ciągu dnia znajdujesz chociaż chwilę dla siebie?
Na te 3 rzeczy czas zawsze powinien się znaleźć!
Chwila przyjemności fizycznej i psychicznej
Pomyśl o tym, co lubisz najbardziej. A teraz zastanów się, kiedy ostatni raz to dla siebie zrobiłaś? Niezależnie od tego, czy mowa o zjedzeniu ulubionej przekąski, czy wzięciu gorącej kąpieli, obejrzeniu serialu czy relaksu z kotem na kolanach – każdego dnia powinnaś znaleźć chociaż kilkanaście minut na przyjemność wyłącznie dla siebie!
Zredukujesz stres i dodasz sobie sił witalnych.
Kilka komplementów dla samej siebie
Krytyka zapewne jest na porządku dziennym. Nie zdążyłaś, nie wyrobiłaś się, coś zrobiłaś niedostatecznie dobrze. Znów się spóźniłaś, znów nie skończyłaś zadań, zrobiłaś bałagan, nie zrealizowałaś wszystkich zadań z listy… STOP!
Ciągłą krytyką sobie nie pomożesz, a wręcz przeciwnie. Tylko pogarszasz swoje samopoczucie i wpędzasz się w poczucie tego, że jesteś beznadziejna.
Zamiast się ciągle krytykować, każdego dnia stań przed lustrem i wymień 3 rzeczy, które w sobie lubisz i które robisz dobrze. Na początku pewnie będzie trudno, ale z czasem wejdzie Ci w nawyk i będzie sprawiać dużo przyjemności.
Wyciszenie się
Zanim zaśniesz, scrollujesz Facebooka, sprawdzasz maile, odpisujesz na wiadomości… Czasem może w coś jeszcze zagrasz, a potem padasz, dosłownie odcina Ci zasilanie. Nie tędy droga! Przed snem musisz się wyciszyć. Telefon odłóż na co najmniej pół godziny przed snem. Wywietrz pokój, wypij ciepłą herbatę, rozpieść się pachnącymi kosmetykami.
Zobaczysz, jak zmieni się komfort i jakość snu!