w

Życie z osobą z niską samooceną – dlaczego jest takie trudne?

Poczucie własnej wartości na odpowiednim poziomie to jeden z najważniejszych elementów gwarantujących nam zadowolenie z życia. Dzięki niemu potrafimy się rozwijać, realizować swoje cele, ale też jesteśmy otwarci i akceptujący w stosunku do innych ludzi i tego, co nas spotyka. Życie z osobą z niską samooceną nie jest łatwe, szczególnie dla jej partnera. Zobaczmy, dlaczego i czy można temu jakoś zaradzić.

życie z osobą z niską samooceną
Fot. Pexels.com

Życie z osobą z niską samooceną – objawy

Być może wyobrażasz sobie, że osoba z niską samooceną jest po prostu wycofana, nieśmiała, niepewna siebie, może zakompleksiona. Ale problem relacji z taką osobą jest znacznie bardziej złożony.

Niska samoocena sprawia, że mamy wrażenie, że nie zasługujemy na nic pozytywnego. Życie jest dla nas pełne zagrożeń i niewiadomych, brakuje nam też zaufania do ludzi. Jakie są tego konsekwencje dla związku?

Przede wszystkim podejrzliwość i zazdrość. Niska samoocena podpowiada nam, że gdy tylko osłabimy czujność, partner nas zostawi, odtrąci, zdradzi, porzuci dla kogoś innego. Może też mieć nieszczere intencje – dlatego ciągle go sprawdzamy, na ile jest wierny, oddany i wyrozumiały.

Osoba z niską samooceną nie tylko sama nie będzie się rozwijać, ale będzie też blokować partnera, Jego niezależność będzie postrzegać jako kolejne zagrożenie. Dodatkowo będzie obarczać go odpowiedzialnością za swoje poczucie własnej wartości.

Jak sobie radzić z niską samooceną w związku?

niskie poczucie własnej wartości w związku
Fot. Pexels.com

Co można zrobić, by niska samoocena nie zniszczyła związku? Rozwiązanie jest dość oczywiste: osoba, która ma ten problem, powinna nad nim pracować. Nie jest to proste, ponieważ wymaga pewnej dozy samoświadomości. Taka osoba powinna zdać sobie sprawę, że błędy, które popełnia w związku i jej niezadowolenie z relacji wynikają z jej podejścia do samej siebie.

Kiedy już uzmysłowimy sobie, w czym tkwi kłopot, powinniśmy sięgnąć po pomoc specjalisty lub chociaż poradniki psychologiczne. Pomocna może okazać się też wspólna terapia z partnerem. Na co dzień natomiast warto spróbować trochę odpuścić i zobaczyć, czy wbrew obawom nie przynosi to dobrych efektów.