Wokół miłosnych relacji narosło już wiele ludowych legend oraz mądrości. „Prawdziwa miłość jest tylko jedna” lub „Jak kocha to poczeka”, to jedne z popularniejszych porzekadeł, przekazywanych z pokolenia na pokolenie.
Czy jednak zawsze tego typu stwierdzenia niosą za sobą rzeczywistą prawdę oraz wartość? A może to tylko utarte powiedzenia, a traktowanie ich poważnie przyniesie Ci więcej szkody, niż pożytku?
Prawda jest taka, że istnieje wiele mitów na temat miłości, w które ludzie bezrefleksyjnie wierzą. O jakich mitach mowa?
Prawdziwie kocha się tylko raz
Wiele osób jest święcie przekonanych, że w życiu prawdziwie można kochać tylko raz. Na dowód tego opowiadają o swojej pierwszej, młodzieńczej i szalonej miłości, która przyniosła im takie uczucia, jakich nie udało się nigdy potem odtworzyć. W rzeczywistości jednak można kochać wiele razy w życiu, a różnice w intensywności uczuć wcale nie muszą świadczyć o tym, że kolejna miłość jest gorsza. Zupełnie inaczej odbieramy miłość jako nastolatkowie, a inaczej jako dorośli i dojrzali ludzie. Co więcej, jest wiele osób, które najbardziej szaloną miłość przeżyły dopiero w wieku dojrzałym.
Z pewnością można zatem kochać wiele razy w życiu, lecz każda miłość jest nieco inna od pozostałych, ponieważ z biegiem lat zmieniają się nasze postawy, oczekiwania oraz sposób przeżywania emocji.
O związek należy walczyć
Powiedzenie, że prawdziwa miłość powinna wszystko zwyciężyć, może przynieść sporo niepotrzebnego cierpienia. Ludzie, żyjący w przeświadczeniu, że o związek należy walczyć, są w stanie wybaczać swoim partnerom wiele bolesnych przewinień. Nagminne godzą się na brak szacunku, bo wydaje im się, że w imię miłości trzeba się poświęcać. Często powtarzają, że związek to nie sielanka, a cierpienie jest po prostu wpisane w romantyczne relacje.
Niestety w ten sposób oddalają się od porzucenia toksycznego partnera i stworzenia związku, który przyniesie im upragnione szczęście.
Kłótnie świadczą o tym, że związek jest zły
Dobry związek to nie zawsze ten, w którym partnerzy w ogóle się nie kłócą. Kłótnia jest czasami potrzebna w celu ustalenia własnych granic lub oczyszczenia atmosfery. To, czy świadczy ona o słabej kondycji związku, czy – wręcz przeciwnie – działa na jego korzyść, zależy w dużej mierze od jej przebiegu. Jeśli partnerzy słuchają siebie nawzajem i potrafią wyciągać odpowiednie wnioski, kłótnia może mieć wręcz zbawienny wpływ na ich relacje. Dzięki niej unikają bowiem zamiatania problemów pod dywan i otrzymują możliwość wprowadzenia potrzebnych zmian.