Związek bez miłości oznacza, że trwający od jakiegoś czasu kryzys na dobre zajął waszą relację. To znak, że stoimy na granicy i musimy zdecydować, czy chcemy jeszcze zawracać, czy jednak zamknąć ten rozdział i pójść dalej. Po czym poznać, że uczucie się wypaliło?
Zobojętnienie na… wszystko
Czasami negatywne uczucia wobec partnera są lepszym znakiem niż brak jakichkolwiek uczuć. Zobojętnienie jest przejawem tego, że nam już po prostu na niczym nie zależy. Ani na rozmowach, ani na rozwiązywaniu problemów, ani na wzajemnych uczuciach. Z obojętności trudno wrócić do dawnej więzi.
Dystans emocjonalny
Trudno żyć razem byle jak. Drastyczne ograniczenie bliskiej relacji to znak, że chcemy się coraz bardziej oddalać. Emocjonalnie natomiast, nie przejawiamy żadnego wzajemnego zaangażowania i zainteresowania.
Konfliktowość
Choć kłótnie świadczą nierzadko o tym, że nam wciąż na kimś zależy, to bycie w związku z kimś, kogo nie kochamy, może być potwornie irytujące. Partnera, w którym uczucie się wypaliło, będą denerwować próby zbliżenia się czy stawianie oczekiwań.
Brak wspólnej wizji
Kiedy w głębi czujemy, że ten związek nie tylko nie będzie na zawsze, ale i w każdej chwili może się rozsypać, przestajemy snuć jakiekolwiek plany na przyszłość. Podejmujemy na bieżąco, ale już wiemy, że przyszłe wakacje i święta stoją pod znakiem zapytania.
Szukanie zastępstwa
Dobitnym dowodem na to, że związek jest bez miłości, jest otwieranie się na możliwości poznania nowego partnera. Nie każda zdrada świadczy o wypaleniu uczucia, ale zwrócenie swojego zainteresowania ku aplikacjom randkowym zamiast partnera i częste samotne wychodzenie z domu są oznaką wycofywania się z relacji.
Związek bez miłości: co z tym zrobić?
Im więcej z powyższych sygnałów występuje jednocześnie, tym większe prawdopodobieństwo, że związek po prostu się sypie. Jeśli obserwujesz takie zachowania u swojego partnera, możesz tylko spróbować zaskoczyć go zmianą strategii. Dotychczas starałaś się i naciskałaś na niego – odpuść. Byłaś chłodna – spróbuj okazać mu więcej czułości. To samo zadziała wobec zobojętniałej partnerki.
Jeśli metoda ta nie przyniesie rezultatu, być może kryzys poszedł już za daleko i nie da się wrócić do przeszłości. Wówczas rozstanie pozostaje najuczciwszą z decyzji.