Rozstanie zawsze wywraca świat do góry nogami. Często, gdy opadną pierwsze złe emocje, do głosu dochodzą wspomnienia. Dotyczą one oczywiście tych miłych chwil. Z czasem może dopaść Cię nostalgia, a nawet tęsknota. To z kolei miesza w głowie i czasem przysłania powód, dla którego związek został zakończony. To normalny stan, jednak nie warto dać mu się zdominować.
Nie rozpamiętuj
Co prawda wiesz, że ten związek nie miał przyszłości i musiał się zakończyć i wcale nie żałujesz decyzji. Jednak czegoś Ci brakuje – tym bardziej, im dłuższa była relacja i im bliżej ze sobą byliście. Pojawia się poczucie pustki, która jest zapełniana wspomnieniami. Rozpływasz się więc we wspomnieniach miłych chwil. To daje Ci poczucie komfortu i jest Ci z tym po prostu dobrze. To jednak niebezpieczne o tyle, że im dłużej będzie trwać, tym większe prawdopodobieństwo, że nieco zatracisz realny osąd sytuacji i zapomnisz o powodach, dla których się rozstaliście. Stąd już niewiele trzeba do tego, by popełnić błąd – spotykając się z byłym czy odnawiając z nim kontakt!
Schowaj pamiątki i wspólne przedmioty
Choć to bolesne, to musisz schować lub wyrzucić rzeczy, które Ci się z nim jednoznacznie kojarzą. Jeśli codziennie będziesz mieć z nimi styczność, wspomnienia będą wracały. Wedle starej zasady: co z oczu, to z serca! Schowaj lub wynieś z domu pamiątki, a album ze zdjęciami schowaj głęboko do szuflady. Gdy zabraknie bodźców, wspomnienia będą z czasem słabnąć, aż znajdą się w kategorii tych, które nie wywołują już silnych emocji.
Gdy dopadną Cię wspomnienia, równoważ je!
Życie przeszłością nigdy nikogo nie doprowadziło do niczego dobrego. Wręcz przeciwnie – im bardziej rozpamiętujesz to, co było, tym bardziej blokujesz sobie szansę na nowy rozdział. Dlatego, gdy będziesz mieć chwilę słabości i czujesz, że średnio sobie z nią radzisz, postaraj się zrównoważyć wspomnienia. W głowie masz obrazy miłych chwil? Przypomnij sobie, dlaczego go zostawiłaś. Jak sprawiał Ci przykrość, zdradzał, nie dotrzymywał słowa – po prostu wszystko, co było nie tak w waszym związku. Po kilku razach spychania wspomnień przez racjonalizowanie ich rzeczywistością te stany powinny się załagodzić.