Świadomość na temat zdrowego odżywiania rośnie. Coraz bardziej zdajemy sobie sprawę, że to właśnie warzywa powinny stanowić podstawę naszej diety. Powiedzmy sobie szczerze – nie każdy jest fanem brokuła, pietruszki czy jarmużu, szczególnie jedzonych na surowo. Istnieje jednak sporo sposobów na to, by przekonać się do warzyw i wcale nie chodzi o robienie smoothie. Mamy dla Was nieoczywiste sposoby.
1. Podglądaj inspirujące konta na Instagramie
Instagram to prawdziwa kopalnia kulinarnych inspiracji. Wydawać by się mogło, że królują tu zdjęcia pięknych ciast i idealnej pizzy, ale nic bardziej mylnego. Pojawia się coraz więcej kont, które zachęcają do przygotowywania niebanalnych posiłków z samych warzyw. Naprawdę nie sądziliśmy, że można zrobić tak oryginalne i pyszne dania z prostych składników.
https://www.instagram.com/p/B5QTkpUBi3T/
2. Wyciskaj soki i dodawaj do nich trochę jednego, magicznego składnika
Przerażają Cię soki wyciskane z jarmużu, szpinaku, selera naciowego i buraka? Mieszaj je z sokiem owocowym, np. z łatwo dostępnych jabłek czy pomarańczy. Warto też mieć zawsze w domu ananasa. Obieramy go, kroimy na kawałki, pojedyncze wyciskamy z warzywami w wyciskarce, a resztę chowamy do pudełka i przechowujemy w lodówce nawet do tygodnia. Wystarczy odrobina tego owocu, by sok zyskał przepyszny, słodki i aromatyczny smak. Nawet jeśli ananasowi towarzyszyć będą duże ilości zieleniny.
3. Zrób pesto z zielonych liści
Podstawą pesto są zielone, surowe warzywa – czyli najzdrowsza ich odmiana. Miksujemy zatem liście kalarepy (prawdziwy zero waste!), liście rzodkiewki, zieloną pietruszkę, brokuł czy inną zieleninę z oliwą, czosnkiem, przyprawami i podprażonymi orzechami albo ziarnami słonecznika. I to wszystko! Dodajemy na kanapkę lub lepiej – mieszamy z makaronem tworząc danie jak z modnej restauracji. Takie pesto może spokojnie poleżeć nawet tydzień w lodówce i nic mu się nie stanie. Ciężko nam jednak uwierzyć, że tak długo wytrzyma.
4. Więcej warzyw w formie przekąsek!
Marchewki czy kalarepa pokrojone w słupki nie wydają się atrakcyjną przekąską. Tymczasem wystarczy wystawić je na ławę, gdy mamy gości, by zobaczyć jak szybko znikają, np. z towarzystwie hummusu czy dipu pomidorowego. Warto pamiętać, że inne warzywa też można jeść na surowo, np. nóżkę brokuła, którą często zupełnie niepotrzebnie wyrzucamy. Kwiaty brokuła czy kalafiora to też super przysmaki do przekąszenia np. gdy pracujemy lub czytamy książkę.
5. Wykorzystuj mrożonki
W sklepach znajdziemy teraz całą masę gotowych warzywnych dań w postaci mrożonek. Oczywiście warzywa w tej postaci mają nieco mniej wartości odżywczych, ale nie przejmujmy się tym! Lepiej zjeść je w takiej wersji niż żadnej. Te mieszanki często zawierają już przyprawy, a kompozycje smakowe są sprawdzone i co za tym idzie – smaczne.
Mamy nadzieję, że przekonaliśmy sporo osób do podjęcia prób jedzenia większej ilości warzyw. Warto dla zdrowia i dobrego samopoczucia!