Pamiętam, gdy spotkaliśmy się pierwszy raz. Zrobiłaś na mnie ogromne wrażenie. Byłaś stanowcza, pewna siebie, ale jednocześnie pełna ciepła i empatii. Pomyślałem, że takiej właśnie kobiety potrzebuję. Mam dość tych wszystkich lasek, które nie wiedzą czego chcą, brakuje im ambicji i chęci, aby zrobić coś ciekawego.
Zakochałem się w Tobie, a Ty we mnie. Mimo swojej siły i niezależności byłaś bardzo troskliwa. Zawsze robiłaś mi śniadanie, pytałaś jak się czuję, czy niczego mi nie potrzeba. Byłem wniebowzięty.
Tęsknię za tymi chwilami
Gdy zamieszkaliśmy razem, było cudownie. Tak bardzo tęsknię za tymi wszystkimi chwilami. Wygłupy, przytulanie na kanapie podczas oglądania seriali, wspólne pieczenie pizzy. Takie zwykłe chwile, a jakże niezwykłe. Dzisiaj oddałbym wszystko, by do tego wrócić.
Niestety wszystko zawaliłem. W pewnym momencie zaczęło mnie denerwować, że dużo pracujesz i że praca jest dla Ciebie ważna. Chciałem Cię zmienić na siłę. Dzisiaj rozumiem, jak głupie to było. Nie można kogoś aż tak zmienić. W sumie to nie miałem do tego prawa. Przecież byłaś taka jak się poznaliśmy. Wiedziałem na co się decyduję. Dzisiaj też myślę, że w sumie to nie pracowałaś od rana do nocy. Po prostu to była Twoja pasja, a ja tego nie uszanowałem. Byłem głupi.
Przepraszam za wszystkie przykre słowa, które wypowiedziałem
Denerwowało mnie też, że wszystko musiałaś planować. Zawsze byłaś bardzo zorganizowaną osobą. I znowu – to się nie zmieniło nagle. Zawsze taka byłaś. Mało tego – lubiłaś to w sobie. A ja chciałem to zmienić. W pewnym momencie zrozumiałem, że nie dam rady tego zrobić. Nie zmienisz się i to była Twoja świadoma decyzja. Dlatego od Ciebie odszedłem. Powiedziałem dużo przykrych słów. Przepraszam Cię za to. To było okropne.
Byłem pewien, że gdzieś czeka na mnie kobieta idealna. Ale sam nie wiem kogo oczekiwałem. Każda kolejna, choć mogła być najcudowniejsza, nie była Tobą. Nie próbowałem do Ciebie wrócić, bo wiem, że nigdy byś się na to nie zgodziła. Znam Cię.
Jednak wiedz, że żałuję. Skopałem to. Mogliśmy dzisiaj być bardzo szczęśliwi.
źródło: puder.pl