w

Tych rzeczy mężczyźni obawiają się wchodząc w stały związek

Mężczyźni są podobno mniej skomplikowani od kobiet. A jednak to oni znacznie mniej chętnie wchodzą w stałe relacje. Od wieków kobiety zadają sobie pytanie: dlaczego? Co ich powstrzymuje? Czy to chęć korzystania z wolności w kwiecie wieku? Możliwość spędzania czasu z większą ilością kobiet? W stałych związkach mężczyźni obawiają się jednak kilku konkretnych rzeczy. Oto one…

Tego mężczyźni boją się, wchodząc w stałe związki.
Tego mężczyźni boją się, wchodząc w stałe związki. / Canva

Rutyna i klasyczna… nuda

Relacje z roku na rok się zmieniają. Przeobrażają. Każda jest inna. Motyle w brzuchu i chęć spędzania ze sobą każdej minuty, to tylko początki. Później do związku często wkrada się monotonia. Mężczyźni panicznie się jej boją. Często wydaje im się, że to prowadzi do zakończenia relacji. No bo w końcu, o czym mają jeszcze rozmawiać ze swoją partnerką? Czemu nie ekscytują się już spontanicznymi wyjazdami pod namiot?

Odrzucenie

Kiedy mężczyźni wchodzą w stałe związki, zaczynają angażować się nie na żarty. Oddają całych siebie i odsłaniają najbardziej intymne fragmenty siebie. Dlatego też, kiedy się zaangażują, obawiają się odrzucenia. Nie mają pewności, czy odsłaniając się całkowicie kobiecie swojego życia, ona nagle nie uzna, że tego wszystkiego nie chce. Bardzo często jest to powodem, dla którego mężczyźni ponownie nie chcą wchodzić w relacje. Czują się bowiem zranieni przez poprzednią partnerkę.

Podporządkowanie życia pod drugą osobę

Mężczyźni uwielbiają swoje rutyny. Kiedy w grę wchodzi związek, trzeba jednak w jakiś sposób pogodzić dwa grafiki. Przychodzi czas na tradycyjne wspólne śniadanie w soboty i wyjścia do znajomych we dwoje w piątki. Nie będzie już tak częstych wyjść z kolegami na piwo. I właśnie tego obawiają się panowie. W końcu swoje przyzwyczajenia budują latami, a teraz – przez jedną osobę – muszą je przeorganizować.

Koniec wolności

Wielu mężczyzn wyobraża sobie związki, jako uwięzienie w metalowej klatce. Utratę tożsamości, konieczność całkowitego podporządkowania się kobiecie. Są to mity powtarzane im przez kolegów, którzy niestety trafili na kobiety działające w taki, a nie inny sposób. W rzeczywistości, dopóki w związek nie wejdziemy, nie mamy pewności, jak będzie on wyglądał. Dlatego tak ważne jest postawienie granic i ustalenie, co jest dla nas ważne, a co możemy odpuścić. I to z obu stron, nie tylko z jednej.

Zdrada

To nie prawda, że głównie mężczyźni zdradzają. Kobiety robią to równie często i bez skrupułów. Mężczyźni oddając swoje serce kobiecie często obawiają się, że ta za ich plecami wybierze innego. Absolutnie żaden samiec nie chciałby mieć przyprawianych rogów, dlatego obawa przed zdradą w przypadku mężczyzn zawsze jest niezwykle silna, zwłaszcza jeśli kobieta daje mu ku temu powody.