Dziecięca kreatywność nie zna granic – dosłownie! Nawet karta papieru nie jest żadnym ograniczeniem, gdy można dać upust swojej energii twórczej wszędzie, na każdej wolnej płaszczyźnie. Takie przekonanie na pewno bliskie jest pewnemu chłopcu z Anglii o nazwisku Joe Whale, znanym także jako The Doodle Boy.
Bazgroły czy dzieła sztuki?
Joe Whale, obecnie 12-letni mieszkaniec Shrewsbury w Anglii, miał od najmłodszych lat skłonność do rysowania zawsze i wszędzie. Ponieważ dochodziło już do tego, że rysował w szkolnych zeszytach i podręcznikach, rodzice postanowili zapisać go na pozalekcyjne zajęcia artystyczne. W szkole, do której chodził chłopiec, nie było wystarczająco dużo uwagi poświęcanej aktywnościom plastycznym, w których Joe czuł się jak ryba w wodzie.
To był strzał w dziesiątkę, ponieważ Joe zyskał możliwość rozwijania swoich zdolności pod okiem profesjonalnego nauczyciela. Ten ostatni w końcu docenił twórczość małego artysty. Zainteresował się nią na tyle, że postanowił udostępnić na swoich mediach społecznościowych prace chłopca. Co z tego wynikło?
The Doodle Boy i kariera artystyczna
Na reakcje nie trzeba było długo czekać. Z nauczycielem plastyki skontaktowała się lokalna restauracja Number Four i zaproponowała, by Joe pokrył swoimi rysunkami całą ścianę lokalu.
Ojciec chłopca zastanawiał się, czy syn poradzi sobie z zadaniem i jak będzie mu się pracowało przy tak dużym „płótnie”, szczególnie, że Joe nie lubił powielać swoich rysunków. Na szczęście starczyło mu kreatywności, by zarysować całą ścianę restauracji unikalnymi postaciami.
W ten sposób Joe Whale przyjął pseudonim artystyczny The Doodle Boy – doodle to dosłownie „bazgroły”. Jego rysunki wyróżnia oryginalność, śmiała kreska, a przede wszystkim poczucie humoru. To wszystko sprawiło, że incydent w restauracji był tylko początkiem jego wielkiej artystycznej kariery.
Dziś The Doodle Boy ma swoją stronę internetową, na której prowadzi sprzedaż online. Na stronie można kupić ubrania i wyposażenie domu zdobione rysunkami młodego artysty. Dostępne są również książki i jego autorskie prace, które osiągają naprawdę wysokie ceny.
Joe Whale w ostatnich latach współpracował z takimi gigantami jak studio Pixar, przy filmie Buzz Astral, i Nike, projektując limitowaną serię obuwia.
Wszystko wskazuje na to, że The Doodle Boy ma przed sobą jeszcze lata wspaniale rozwijającej się kariery artystycznej. Najprawdopodobniej nie przewidywali tego jego rodzice, a już na pewno nie nauczyciele od matematyki, którzy narzekali, że podręcznik Joe wygląda jak brudnopis.