w

5 mitów, które mogą doprowadzić do upadku związku

Czasem zbyt szybko się rozstajemy. Za bardzo kierujemy się utartymi schematami, które na dobre zagościły w naszej głowie jeszcze w dzieciństwie. Tymczasem warto odciąć się od stereotypowego myślenia i w momencie kryzysu zastanowić się, czy aby na pewno rozejście się jest konieczne.

Może za bardzo się „zafiksowaliśmy” i kierujemy się nie tym, czym powinniśmy się w życiu kierować? Czasem bardzo ciężko określić kiedyś kochającym się ludziom, dlaczego się rozstali. No właśnie, czy to nie powód do tego, by jednak dobrze się nad tym zastanowić.

Oto 5, naszym zdaniem, bardzo krzywdzących mitów, przez które ludzie za szybko kończą swoje związki.

Związek
Fot. Unsplash.com

1. Jeżeli ktoś naprawdę nas kocha, to zrobi dla nas wszystko

Czyli będzie na nas czekał godzinami, gdy my będziemy się spóźniać. Będziemy ciągle go testować, np. nie uwzględniając go w planach wakacyjnych czy weekendowych. Aż bańka pęknie ,a potem będziemy się zastanawiać – co poszło nie tak?

2. Namiętność już nie jest taka jak kiedy – to oznacza, że związek się skończył

Związek kończy się wtedy, gdy my na to pozwolimy. Nie wtedy, gdy namiętność nieco wygaśnie. A to normalne i dotknie prędzej czy później prawdopodobnie większość związków. Nie ma sensu nad tym ubolewać – trzeba dbać o to, by jednak mieć dla siebie czas.

Pielęgnowanie miłości kosztuje dużo czasu i zaangażowania. Ale najprawdopodobniej się opłaci. Jeżeli będziemy stać z założonymi rękami, to potem się nie dziwmy, że relacja uległa rozpadowi.

3. Dziecko pomaga związkowi

Hmmm… Raczej niekoniecznie. Narodziny dziecka ten związek niejako testują. Niemowlak większość ludzi uszczęśliwia, ale daje też nieźle popalić i tym samym może ludzi od siebie oddalać. Dlatego, oprócz zajmowania się latoroślą, trzeba pamiętać o pielęgnowaniu swojej relacji.

Związek
Fot. Unsplash.com

4. Jeśli kocha, to wie czego potrzebuję. Niech się domyśli

To, że ktoś nas kocha, nie oznacza, że siedzi w naszej głowie i w każdym momencie wie, czego potrzebujemy. Przecież to my znamy siebie najlepiej i choć druga strona starała się ze wszystkich sił, nie jest w stanie stać się nami. W związku istotna, jeśli nie najistotniejsza, jest komunikacja. Mówienie o swoich potrzebach, słuchanie siebie. To najlepsza ochrona przed kryzysem!

5. Jeżeli ludzie naprawdę się kochają, to nie muszą nadto starać się o związek

Nic bardziej mylnego! Miłość trzeba pielęgnować. Dużo rozmawiać, szczerze i otwarcie, dbać o drugą osobę, ale też… dbać w tym wszystkim o siebie. Banalnie brzmiąca recepta, prawda? Jednak w stu procentach właściwa!