Optymizm też może być toksyczny i nie ma w tym cienia przesady. Przekonanie, że każdy może i powinien mieć dobre nastawienie do każdej sytuacji, może okazać się opresyjne i być przejawem skrajnego braku empatii. Takie komunikaty zwykle zamiast być źródłem wsparcia, są jeszcze bardziej przytłaczające. Przekonaj się, na czym polega toksyczna pozytywność i czy tobie też zdarza się ją stosować wobec innych.
Jak optymizm może być toksyczny?
Wydawałoby się, że nie ma nic złego w optymistycznym podejściu do życia i różnych życiowych sytuacji. Chyba że próbujemy narzucić swój punkt widzenia innym.
Komunikaty te mają na celu pocieszenie drugiej osoby, pozytywne zareagowanie na jej nieszczęście, by dodać jej motywacji i wesprzeć ją. W rzeczywistości jednak przynoszą zupełnie odwrotne efekty, mają szkodliwy wpływ na psychikę i tym samym stają się, zazwyczaj mimowolnie, toksyczne.
Wszystko dlatego, że tak naprawdę spłycają problem, nie szukają rozwiązania, a przede wszystkim są pozbawione empatii. Zamiast zrozumienia, rozmówca dostaje w ramach wsparcia oklepane frazy, które potęgują poczucie winy spowodowane brakiem zadowolenia.
Toksyczna pozytywność: oznaki
Przejdźmy jednak do konkretów, a więc oznak toksycznej pozytywności. Przede wszystkim chodzi tutaj o reakcje toksycznie optymistycznej osoby wobec kogoś, kto ma problemy i chce się nimi podzielić.
Toksycznie pozytywna osoba będzie odpowiadała szablonowymi tekstami, których wspólnym mianownikiem jest tak naprawdę bagatelizowanie problemu. Niemal każdy z nich niesie ze sobą komunikat, że właściwie nie ma czym się martwić i nic złego się nie dzieje. Nie jest to jednak pocieszenie, a wmawianie, że obawy czy niezadowolenie drugiej osoby są nieuzasadnione, nieadekwatne i świadczą o jej słabości bądź błędnej percepcji sytuacji.
To także negatywne ocenianie przejawów takich emocji jak smutek, przygnębienie czy złość, a nawet bagatelizowanie poważnych psychicznych schorzeń jak depresja. Toksyczna pozytywność wywiera presję, a nie daje przestrzeni do odczuwania negatywnych emocji.
Typowe toksycznie pozytywne teksty
A oto lista toksycznie pozytywnych zwrotów, których nie powinno się używać:
- „Wszystko będzie dobrze!”
- „Nie płacz / Nie smuć się / Uśmiechnij się!”
- „Myśl pozytywnie!”
- „Najważniejsze to mieć dobre nastawienie!”
- „Inni mają gorzej. Pomyśl o…”
- „Nie poddawaj się! Możesz dać z siebie więcej!”
- „Skoro ja dam radę, to ty też”
- „Przynajmniej nie…”
- „Jakoś to wytrzymasz”
- „Zawsze mogło być gorzej”
- „Czas leczy rany”
- „Głowa do góry!”
Rzecz jasna, nie wszystkie te teksty zawsze muszą być przejawem toksycznej pozytywności. Chodzi o kontekst, w jakim się pojawiają. Twierdzenie, że mogło być gorzej, kiedy ktoś przeżywa prawdziwą osobistą tragedię, jest umniejszaniem, tak samo jak motywowanie kogoś, by dał z siebie wszystko, kiedy coś jest ponad jego siły.