Na świecie istnieją dwa rodzaje mężczyzn. Ci, którzy są ze swoimi kobietami mimo wszystko oraz Ci, którzy wycofują się w chwili strachu, a potem wracają skruszeni. Nie warto pakować się w relację, w której występuje ten drugi. To wieczny Piotruś Pan, który nigdy nie dorośnie.
Mężczyzna powinien wiedzieć czego chce
Jeśli on co chwilę zmienia zdanie, raz chce z Tobą być, potem nie chce, a potem znowu chce, w jaki sposób macie stworzyć razem stabilny związek? Nie można co chwilę zmieniać zdania i liczyć na to, że druga strona będzie zawsze wracać i wracać, licząc, że facet się zmieni. Nie zmieni się. Jeśli zrobił coś, drugi, trzeci raz… zrobi i kolejny.
Nie każdy jest taki sam
Jeśli spotkałaś na swojej drodze faceta, który wciąż chciał wracać, a kiedy miał Cię za dużo – odchodził, musisz wiedzieć, że istnieją też Ci normalni, dla których stabilizacja to coś dobrego. Nie strasznego.
Są lojalni i wierni. Kochają mimo wszystko. Pracują nad sobą i związkiem, tylko po to, aby było między Wami lepiej. Widzą sens we wspólnej przyszłości, i chociaż może wielkie słowa są dla nich czasem przerażające, nie uciekają. Biorą je na klatę. Rozmawiają. Mówią o swoich obawach, ale trwają, bo miłość jest dla nich ważniejsza niż strach.
Nie wszyscy faceci to nastolatkowie, mieszkający z mamą i dostający na tacy wszystko to, na co mają ochotę. Są też Ci, którzy dostrzegają swoje błędy, uczą się na nich i chcą je naprawiać. Oni wciąż są, a nie bywają. A o to w związku chodzi najbardziej. Aby być. Bez przerwy.