Bardzo łatwo przejść z fazy uniesienia związkowego (ach te początki) do tzw. codziennej rutyny. Stąd już niedaleka droga do umacniania, niekoniecznie dobrych, nawyków. Niektóre powtarzane aktywności bardzo źle wpływają na związek. Sprawiają, że ten zamiast się umacniać, pomału się rozpada. Warto poznać te negatywne, codzienne nawyki, by uzmysłowić sobie jak bardzo są szkodliwe. Może to pozwoli ich uniknąć, albo w porę je zażegnać?
1. Traktowanie bez szacunku
Albo tak zwana pasywna agresja. Często partnerzy (albo jeden z nich) zamiast mówić sobie codziennie miłe słowa, prawią sobie uszczypliwości. Potrafią też się nawzajem ignorować, a nawet z siebie kpić. To bardzo niepokojące, bo czy tak traktują się osoby, które się kochają?
2. Częsty powrót do przeszłości
W życiu różnie bywa – często mamy za sobą przykre doświadczenia, także w związkach, w których jesteśmy. Temat warto przegadać, a potem już do niego nie wracać. Tak jak do byłych związków, co jest przejawem niezdrowej zazdrości. Warto żyć tu i teraz i patrzeć pozytywnie w przyszłość.
3. Mało codziennych, wspólnych chwil
Łatwo popaść w codzienną rutynę – dzieci, praca, obowiązki domowe. W tej dynamicznej codzienności często trudno znaleźć czas na wspólne chwile we dwoje, a jeżeli już do nich dochodzi, to główną rolę odgrywa smartfon zamiast rozmowy. A może wynika to z tego, że po prostu nie chcecie spędzać razem czasu?
4. Kłótnie o to, kto ma rację
Kłótnie często doprowadzają do powolnego, ale systematycznego rozpadu związku. Szczególnie jeśli nie mają na celu ustalenia kompromisu i zgody, ale tego kto ma rację. Czyli kto jest lepszy, mądrzejszy itd. Czy naprawdę o to chodzi we wspólnej relacji?
5. Brak wspólnego wykonywania codziennych obowiązków
Codzienność warto budować przez… codzienne chwile. A każdy dzień to szereg obowiązków. Warto chociaż część z nich wykonywać razem, to bardzo zbliża! Wspólne zakupy, gotowanie obiadu, składanie prania. Spróbujecie?
Zobacz także: 3 rzeczy, które niszczą nawet najbardziej udany związek