W życiu każdego są takie dni, kiedy najchętniej nie wstawałoby się w ogóle z łóżka. Jeśli masz wolne – problem jest mniejszy. Gorzej, jeśli pomimo parszywego nastroju nie możesz sobie pozwolić na dzień spędzony pod kołdrą. Wówczas wypróbuj kilka sposobów, dzięki którym humor poprawi Ci się chociaż trochę!
Zjedz coś, co lubisz
Małe rzeczy, takie jak na przykład coś słodkiego, zawsze cieszą. Radość jest podwójna: ze smaku oraz dzięki cukrowi, który dodaje nieco energii. Jedząc coś słodkiego podnosisz poziom endorfin – a stąd już tylko krok do świetnego samopoczucia.
Zrób pierwszy krok – od tego się zaczyna!
Otwierasz oczy i masz ochotę naciągnąć kołdrę po sam czubek głowy i udawać, że nie istniejesz? Zbierz się w sobie i zrzuć kołdrę, a następnie wstań energicznym ruchem. To świetny sposób na turbodoładowanie i zostawienie doła za sobą.
Weź gorącą kąpiel
Ciepła woda z dodatkiem ulubionego płynu czy olejku rozpieści ciało i zmysły. Ciepło rozluźni spięte mięśnie, a zapach ukoi zmysły i pobudzi do działania. Kąpiel to prosty, ale bardzo skuteczny poprawiacz humoru.
Ubierz się elegancko
W lustrze widzisz zmęczoną twarz i rozciągnięte dresy? To zdecydowanie nie nastraja optymistycznie. Przebierz się i poczuj się dobrze w swoim ciele. Za tym niemal automatycznie pójdą kolejne kroki!
Poruszaj się!
Aktywność fizyczna to najprostszy, darmowy i jednocześnie najskuteczniejszy sposób na odgonienie złych myśli. Kilka pajacyków, rozciąganie, brzuszki, a nawet wygłupy z psem czy kotem – cokolwiek zrobisz, będzie dobrze!