Menu
w

Syndrom Calimero, czyli narzekanie jako sposób na życie

Dla niektórych ludzi narzekanie jest swego rodzaju sposobem na życie. Każdy ma do niego prawo, ale można się łatwo od niego uzależnić. Zjawisko ciągłego narzekania i stawiania siebie w roli ofiary nazwano od imienia bohatera animowanej japońskiej bajki, popularnej w wielu krajach Europy. Dowiedz się, czym jest syndrom Calimero i jak z niego wyjść.

syndrom calimero
Themoviedb.org

Kim jest Calimero?

Calimero to bohater japońskiej kreskówki, popularnej również w niektórych krajach Europy, przede wszystkim we Włoszech. Początkowo wykorzystywany był jako postać w reklamach, a następnie zaczęto emitować w telewizji serial dla dzieci. Jego ostatnio wznowiona wersja została także opatrzona polskim dubbingiem.

Czarny ptaszek (czy też kurczak) Calimero pragnie latać jak inne ptaki. Jednak jego najbardziej charakterystyczną cechą jest skłonność do narzekania. W każdym odcinku stwierdza, że to, co mu się przytrafia, to wielka niesprawiedliwość.

Syndrom Calimero – główne cechy

Syndromem Calimero zatem nazywa się skłonność do nieustannego narzekania i stawiania siebie w roli ofiary. Osoba, która reprezentuje taką postawę, zwykle szuka przyczyn swoich niepowodzeń w czynnikach zewnętrznych, na które nie mogła mieć wpływu. W ten sposób unika odpowiedzialności za własne życie.

Taki „Calimero” postrzega siebie jako pechowca, ofiarę niefortunnych zbiegów okoliczności, która nie ma najmniejszej kontroli nad swoją egzystencją. Widzi wszystko w czarnych barwach i często porównuje się z innymi, którzy w jego oczach zawsze dostają od życia to, czego chcą.

Często tłumaczy swoje niepowodzenia okolicznościami z przeszłości i jest wyjątkowo oporny na sugestie rozwiązań, które mogłyby poprawić jego kondycję.

Dlaczego narzekasz jak Calimero?

Skąd bierze się w nas taka tendencja? W przypadku Polaków możemy wręcz mówić o narodowej konkurencji. W narzekaniu jesteśmy naprawdę nieźli, a to sprawia, że kolejne pokolenia, obserwując dorosłych ze swojego otoczenia, naśladują takie podejście do rzeczywistości.

Fot. Pexels.com

Nie zrzucajmy jednak wszystkiego na innych! Jak już zostało wspomniane, szukanie przyczyn niepowodzeń w czynnikach zewnętrznych skutecznie odciąża nas z odpowiedzialności za własne życie.

Z jednej strony jesteśmy bezbronni, ale z drugiej taka postawa jest wygodna, nie musimy bowiem brać sprawy w swoje ręce, tylko czekamy bezczynnie, aż splot wydarzeń w końcu zadziała na naszą korzyść. To postawa unikająca, która ma zapewne źródło w naszym dzieciństwie.

Syndrom Calimero – jak z niego wyjść?

Na koniec powiedzmy jednak, jak przestać zachowywać się jak Calimero. Przede wszystkim uświadom sobie, że wzięcie odpowiedzialności za własne życie może nie być łatwe, ale daje ci znacznie większe szanse na zmianę na lepsze. Wyznacz sobie cele i zaplanuj, jak do nich dążyć samodzielnie.

Oceń uczciwie swój potencjał. Znajdź plusy własnej sytuacji, swoje mocne strony i umiejętności, by przestać widzieć w sobie ciągle ofiarę losu. Przestań też porównywać się z innymi, ale zacznij się inspirować sukcesami otaczających cię ludzi, by móc je powtórzyć.

Exit mobile version