Menu
w

Prawdziwy #Instalife – 3 polskie konta na IG, które pomogą znaleźć balans

Zdjęcia na Instagramie, choć bardzo estetyczne i tym samym cieszące oko, mogą powodować kompleksy. Zresztą coraz mniej wierzymy w idealne #instalife i szukamy w mediach społecznościowych prawdziwości i treści, które pomogą nam zachować równowagę i szczególnie teraz – dodadzą optymizmu.

Oto 3 konta na Instagramie polskich twórców, które obserwujemy i które możemy śmiało polecić innym!

1. Basia Schmydt – idealny #Instalife, ale czy na pewno?

Na pierwszy rzut oka Basia i jej życie wydają się być prawdziwą sielanką. Pracuje w domu, ma kochającego męża, cudownych synów, przepiękny dom, a w głowie masę podróżniczych planów i wspomnień. Tak, Basia jest szczęśliwa, ale głównie dlatego, że sama tak wykreowała własną rzeczywistość. Pomagają jej w tym pozytywne myślenie, balans, dużo relaksu oraz proste rzeczy, które składają się na codzienną radość. A wszystko to pomaga uporać się z ważnymi, życiowymi decyzjami (jak sprzedaż domu, w który włożyła tyle serca) i przede wszystkim problemami dnia codziennego. Idźcie do Basi, wypijcie z nią kawę i ugotujcie pyszny i prosty makaron z pesto z jej przepisu.

2. Justyna Mazur i prawdziwe życie

Niegdyś znana jako blogerka, a dziś głównie podcasterka („Słuchowisko. Pogadajmy o życiu” i „Piątek. Nie zabijaj”). Justyna nie boi się przyznać, że miała depresję, że nienawidziła swojego ciała, że miała problemy z relacjami. Mało tego. Nie boi się także przyznać, że dzisiaj, mimo że ma fajne życie, którego chciała, nadal ciężko jest czasem wstać z łóżka, posprzątać sypialnię czy trzymać się zdrowej diety. Takie potknięcia są normalne, mają je też ludzie sukcesu i my także możemy je mieć. No bo dlaczego nie?

3. Anna Sudoł – macierzyński (i nie tylko) #Instalife bez lukru

Jeśli ktoś wejdzie na instagramowy profil Anuli, wcześniej o niej nie słysząc, pomyśli pewnie, że ta to ma życie idealne! Dużo podróżowała, teraz mieszka przy plaży w Portugalii, ma super partnera i zdrową, szczęśliwą córkę oraz pracuje zdalnie m.in. sprzedając swoje kulinarne e-booki. I rzeczywiście – Ania jest szczęśliwa i spełniona – któż by nie był mając super rodzinkę i pasję, na której zarabia. Warto jednak wejść w świat Anuli i zobaczyć, że życie nie ma tak intensywnego koloru jak woda w oceanie, przy którym mieszka. Czasem szarość przynoszą nienajlepszy humor, choroba, z którą się zmaga, czy niełatwe macierzyństwo.

A Wy jakie „prawdziwe” profile na Instagramie polecacie?

Exit mobile version