Mężczyźni, tak samo jak kobiety, mogą cierpieć z powodu zaniżonego poczucia własnej wartości. Można zaryzykować stwierdzenie, że społeczeństwo ocenia ich za to jeszcze surowiej. Niemniej jednak mężczyzna z niską samooceną może również być trudnym partnerem i generować wiele nieprzyjemnych sytuacji. Jeśli ma objawy niskiej samooceny, warto, by zaczął pracować nad zmianą.
Pewność siebie a samoocena
Wyjaśnijmy sobie, czym jest samoocena, zanim posypią się komentarze, że przecież nie każdy facet musi być pewny siebie. Poczucie własnej wartości nie musi wiązać się z pewnością siebie czy ekstrawertyzmem. Mężczyzna może być nieśmiały czy małomówny, a jednocześnie nie mieć problemów z samooceną.
Samoocena wiąże się z tym, jakie zalety i wartości widzi w sobie mężczyzna. Ludzie, którzy mają zdrowe poczucie własnej wartości, tworzą też na ogół dobre relacje z innymi. Mają też większą łatwość w wyznaczaniu i realizacji swoich celów.
Niska samoocena u mężczyzn – objawy
Mężczyzna z niską samooceną może pokazywać to w sposób bardzo czytelny, np. wprost krytykując samego siebie, czy porównując się z innymi na swoją niekorzyść. Będzie często przybity, wycofany, nie będzie miał ochoty podejmować inicjatywy i sam sobie będzie podcinał skrzydła.
Ale równie dobrze przejawy jego niskiej samooceny mogą być znacznie bardziej zakamuflowane lub wręcz dawać przeciwne wrażenie w oczach kogoś, kto nie zna dobrze męskiej psychologii.
W istocie, mężczyzna o niskim poczuciu własnej wartości może zdawać się wręcz narcystyczny. Może krytykować ludzi i uważać się za lepszego od innych. To wszystko to jednak zasłona dymna i desperacka próba zrekompensowania sobie braku, jakim jest właśnie niska samoocena. Nie ma wewnętrznego przekonania o swojej wartości, więc próbuje znaleźć na nią dowody na zewnątrz, np. w postaci podziwu innych ludzi.
Mężczyzna z niską samooceną – jaki jest w związku?
Związek z mężczyzną z niską samooceną na dłuższą metę jest bardzo skomplikowany. Relacje z partnerką to bowiem jeden z najważniejszych elementów, który na samoocenę wpływa.
Przede wszystkim trudno jest wytrzymać z kimś, kto na okrągło punktuje swoje wady i jest kompletnie wycofany, przekonany o swojej bezwartościowości. Kobieta zazwyczaj chce pocieszać i wspierać partnera, ale nie widząc efektów, zrezygnuje z dalszych prób.
Partner o niskiej samoocenie jest też na ogół bardzo zazdrosny i zaborczy. To dlatego, że porównuje się z innymi i nieustannie prześladuje go lęk przez byciem porzuconym.
Poza tym, że może być narcystyczny, męczące jest również jego dążenie do doskonałości. Wydaje mu się, że powinien nieustannie siebie poprawiać, ale nie chce pracować nad poprawą poczucia własnej wartości i samoakceptacją.