Powiedzenie nowej osobie „kocham cię” dostarcza niezastąpionych emocji. Na pewno każdy, kto teraz wspomina swoje miłosne wyznania z przeszłości, uśmiecha się dobrotliwie na myśl o tamtym niepokoju, ekscytacji i szczęściu. Ale kiedy wyznać miłość, żeby nie zrobić tego za wcześnie? Po czym poznać, że nadszedł ten moment, a nasze uczucia nas nie mylą? I czy zawsze spotkamy się z tym samym po drugiej stronie?
„Kocham” – jak to trudno powiedzieć!
Jak się okazuje, mężczyznom łatwiej przełamać barierę, zdać sobie sprawę ze swoich uczuć i wyznać je. To właśnie oni statystycznie jako pierwsi wyznają miłość i robią to szczerze. Być może kobieta ma mniej zaufania, a może po prostu chce najpierw usłyszeć wyznanie z ust partnera, by mieć pewność, że jej uczucia są odwzajemnione?
Obawa przed tym, że nie usłyszymy od partnera lub partnerki tego samego, to główny powód wstrzymywania się z miłosnymi deklaracjami. Drugim z nich jest niepewność własnych uczuć – zastanawiamy się, czy to nie jest tylko zauroczenie czy pożądanie. Po trzecie – nie wiemy kiedy i jak to zrobić.
Kiedy wyznać miłość i jak rozpoznać ten moment?
Skoro już wspomnieliśmy sobie o statystykach, to w zależności od płci średnio na powiedzenie „kocham cię” potrzebujemy od 3 do 5 miesięcy spotykania się. W wielu przypadkach słowa te poprzedza nocowanie u siebie, wspólne wyjazdy, przedstawienie znajomym oraz seks.
Najlepiej jest zatem wyznać miłość wtedy, kiedy czujemy taką potrzebę już od pewnego czasu. Wiemy, że to nie tylko kwestia zauroczenia, upojnej nocy czy wyjątkowo udanej randki. Dobrze jest poczekać do momentu, kiedy widzimy, że druga osoba też może być skłonna do deklaracji. Wcześniej możemy używać słowa „kocham” w odniesieniu do tego, co robi czy jak wygląda, ale też zastępować je słowami „uwielbiam” czy „bardzo lubię”, by wstępnie zakomunikować swoje intencje.
Czasami lepiej się wstrzymać…
Kiedy natomiast lepiej ugryźć się w język i powstrzymać z miłosnym wyznaniem? Na pewno wtedy, kiedy bezwzględnie oczekujemy odwzajemnienia uczucia. Presja może być nieprzyjemna i powodować zmieszanie, dlatego lepiej wybadać wcześniej grunt.
Nie powinniśmy też robić tego pod wpływem alkoholu czy w formie żartu. Druga osoba może zacząć wątpić w naszą wiarygodność. Nie warto też się z tym zanadto spieszyć – mężczyznę można taką deklaracją wystraszyć, a w kobiecie – wzbudzić podejrzenia.