Kiedy prześledzimy dokładnie swoje zachowania, dojdziemy do wniosku, że każdemu z nas zdarza się czasami manipulować. Nawet jeśli robimy to pół żartem, pół serio i nie w złej intencji, potrafimy zamienić się choćby na moment w małego manipulatora. Gdy jednak mamy do czynienia z poważniejszym przeciwnikiem, nie zawsze wiemy, jak rozpoznać manipulację i się przed nią bronić – a to cenna umiejętność.
Czym jest manipulacja?
Z definicji manipulacja to takie działanie, które za pomocą podstępu pozwala nam uzyskać od kogoś korzyść. Nie chodzi o przekonanie do swoich racji – w tym wypadku mówimy o perswazji. Jest to uciekanie się do zabiegów, które dają nam nieuczciwą przewagę nad drugą osobą, która robi to, czego chcemy, chociaż może to być sprzeczne z jej wolą i interesem.
Brzmi podle? W minimalnym wymiarze jest przez nas nierzadko akceptowane, np. udawanie słabszego, żeby ktoś poszedł nam na rękę – nawet dziecko zna tę technikę. Ale gdy manipulacja zastępuje normalną komunikację, robi się nieciekawie.
Jak rozpoznać manipulację?
Manipulacja niejedno ma imię. Aby ją rozpoznać, musisz uczulić się na pewne sygnały alarmowe. Przede wszystkim, kiedy czujesz, że tracisz grunt pod nogami, i wydaje ci się, że ktoś tobą manipuluje, spróbuj przeanalizować, dlaczego tak się dzieje. Kłamie? Wyolbrzymia? Wzbudza w tobie poczucie winy? A może cię lekceważy?
Następnie zadaj sobie pytanie, jaki cel może mu przyświecać. Czy odczuwasz presję zrobienia czegoś, czego nie chcesz? Nie masz przekonania, a jednak czujesz, że manipulator cię do tego popycha? Zastanów się, jaką korzyść ty będziesz z tego mieć, a jaką ta druga osoba. Jeśli widzisz, że bilans jest bardzo nierówny, to znak, że ktoś sobie na zbyt dużo pozwala.
Metody obrony przed manipulacją
Jeśli czujesz się na siłach, możesz próbować odpychać ataki manipulatora, wytrącając mu argumenty z ręki. Wymaga to jednak pewności siebie i sprawności w dyskusji. Nie jest to proste, bowiem manipulator sprytnie umie zagłuszyć rozmówcę i zdewaluować to, co mówi, lub wykorzystać to przeciwko niemu.
Najlepiej jest nauczyć się radykalnej asertywności w takich sytuacjach. Uparte „nie”, postawienie wyraźnej granicy, może uchronić cię przed osiągnięciem przez manipulatora jego celu.