Gdy nasi znajomi chwalą się w mediach społecznościowych liczbą przeczytanych książek, możemy popaść w niemałe kompleksy. Zadajmy sobie pytanie: jak oni to robią, że w rok potrafią wchłonąć ponad 50 powieści, poradników itd.? Przecież to jedna książka na tydzień. A gdzie obowiązki, rodzina, praca, dom… Czas znajdzie każdy. Podpowiadamy, jak czytać więcej książek.
1. Życie bez telewizora
Telewizor to nasze medium towarzyszące od lat. Co prawda aplikacje typu Netflix czy HBO GO zrewolucjonizowały nieco konsumpcję wideo, niemniej jednak włączone odbiorniki to norma w polskich domach. Polecamy wykonać małe ćwiczenie: spróbujmy przez tydzień notować, ile czasu siedzimy przed telewizorem. Chwila do herbaty po pracy, rano do śniadania, wieczorami przed snem przełączanie kanałów. Może się wydawać, że nie poświęcamy na to sporo czasu, ale jeśli to podsumujemy to naprawdę się zdziwimy. Najbardziej radykalne byłoby wynieść telewizor do piwnicy, ale może na początek wystarczy przestać oglądać regularną telewizję? Zamiast tego poświęćmy czas na czytanie.
2. Codziennie X kartek
Gdy zaczynamy czytać książkę, sprawdźmy ile ma stron. Jeżeli założyliśmy, że jedną pozycję chcemy przeczytać w maksymalnie tydzień, przydzielmy daną liczbę stron na jeden dzień. I podejmijmy wyzwanie – danego dnia musimy te X stron przeczytać. Łatwiej nam będzie wtedy wygospodarować czas. A średnio gruba książka w podziale na 7 dni już nie będzie wydawała się trudna do pokonana.
3. Książka zawsze przy sobie
Codziennie znajdujemy się w wielu sytuacjach, w których możemy oddać się czytaniu. Poczekalnia u lekarza, dojazd do pracy, czekanie na przystanku, szybka kawa w kawiarni itd. Miejmy książkę zawsze przy sobie i gdy tylko mamy chwilę – czytajmy. Nawet te parę stron da nam dużo satysfakcji.
4. A może by tak spróbować e-booków?
Podobno ludzie dzielą się na tych co wolą książki tradycyjne i na tych co wolą e-booki. Te drugie to naprawdę ciekawe rozwiązania – kupujemy jeden lekki, poręczny czytnik, który nie zajmuje wiele miejsca w torebce i w którym bardzo łatwo przełącza się kolejne strony. E-booki są też tańsze i oczywiście bardziej ekologiczne. Możemy zgromadzić pokaźną kolekcję, która nie zajmie nam wiele miejsca.
5. Pytajmy o dobre książki
Rozmawiajmy ze znajomymi o książkach. Pytajmy co ostatnio dobrego przeczytali, albo jakie pozycje zmieniły ich życie. Takie „pewniaki” mogą okazać się i dla nas atrakcyjne. A im ciekawsza dla nas książka, tym szybciej i z większą frajdą ją przeczytamy. Bo przecież właśnie o to w tym chodzi 🙂
Czytajmy książki! Dla rozwijania wyobraźni, poszerzania świadomości, dla relaksu. Powodów jest cała masa. Powodzenia!